sobota, 2 października 2010

Cokolwiek człowiek zje, cokolwiek człowiek wypije, cokolwiek zrobi, to na koniec i tak będzie rzygał tylko marchewką.

Tak, dzisiejszy odcinek sponsoruje literka "k" jak kacyk i piosenka z jasnym i jednoznacznym przekazem, na przykład "After every party I die" I AM X. Tak, witaj sobotnia jutrzenko!

3 komentarze:

  1. Zawsze myślałam, że to skórka od pomidora szkodzi. Dziś już wiemy, że to marchewka.

    OdpowiedzUsuń
  2. O mój boże!! Więc to jednak była marchew w tej muszli. Ale hej, jak to dzieje?

    OdpowiedzUsuń
  3. @Anonimowy: Jezus zamieniał wodę w wino, a Ty wódę w marchew. Ekstra. It's magic.

    OdpowiedzUsuń