Grudzień jest tak czarnym pod wieloma względami miesiącem, że są duże szanse, że zostanę murzynem z tej okazji, by lepiej się weń wpasować, zasymilować, utożsamić, bo choć cudów nie wymagam, marne szanse widzę na poprawę, o odcień szarości choć.
Śmiać się, czy płakać więc?
Upić się - to można zawsze.
http://peb.pl/medium-quality-dramat-obyczajowe/435234-rapidshare-noi-albinoi-noi-albinoi-2003-a.html
OdpowiedzUsuńKup tonę węgla i chociaż pod kolor czarna będziesz. Ale nie mów murzyn, tylko Czarnoskóry.
OdpowiedzUsuńI przestań pisać o alkoholu. Zacznij hodować rybki.
Alkohol dobry jest
OdpowiedzUsuń