Chociaż z zasady telewizja śniadaniowa to pytoza kompletna i definitywna, to dzisiejsze DD TVN, które oglądałam jako tło do ekskluzywnej kawy w kubku XXL i wyrafinowanych "Zapisków psychopaty" Jerofiejewa, przeszło samych siebie. Andrzej Sołtysik przeprowadzał wywiad z ą ę Jonnym Greenwoodem w związku z Sacrum Profanum i zadawał mu tak głupie pytania, że aż mi samej robiło się głupio. Jak widać cieć NIE zna się w równym stopniu zarówno na kinie jak i na muzyce, a swoją drogą szczerzy te same chujowe końskie zęby od lat.
I w dodatku Kinga Rusin ekscytująca się tym, że była na Aphexie Twinie. Jeszcze niedawno kochała Selah Sue, a teraz sprzedałaby duszę diabłu za samolot do Krakowa. Masakra, masakra po stokroć.
I w dodatku Kinga Rusin ekscytująca się tym, że była na Aphexie Twinie. Jeszcze niedawno kochała Selah Sue, a teraz sprzedałaby duszę diabłu za samolot do Krakowa. Masakra, masakra po stokroć.
moskwa pietuszki lepsze
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKONGA, kurwa, a nie Kinga - ile można Ci powtarzać! Niech napisze o tym książkę, może sprzeda się lepiej niż ostatnia. W następnym odcinku powie, że kocha Jamie'go Woona, bo koncert w Wawce i Poznaniu.
OdpowiedzUsuńPoziom reprezentowany przez prezenterów Polskich jest o tyle niższy co najgorszy w całej Europie. Tak właśnie myślę.
Może będzie wywiad z Dżejmi Łun w Dzień Dobry TVN, który poprowadzi Andrzej Sołtysik, a Konga będzie jeździć za nim w trasy koncertowe po świecie wraz ze swoimi córkami? Nie moge się doczekać.
OdpowiedzUsuńBędzie promować swoje kosmetyki pod przykrywką prania jego koszulek. Chce przekabacić go na swoją stronę, gnój jeden.
OdpowiedzUsuń