niedziela, 11 września 2011

nie dzień dobry tvn

Chociaż z zasady telewizja śniadaniowa to pytoza kompletna i definitywna, to dzisiejsze DD TVN, które oglądałam jako tło do ekskluzywnej kawy w kubku XXL i wyrafinowanych "Zapisków psychopaty" Jerofiejewa, przeszło samych siebie. Andrzej Sołtysik przeprowadzał wywiad z  ą ę Jonnym Greenwoodem w związku z Sacrum Profanum i zadawał mu tak głupie pytania, że aż mi samej robiło się głupio. Jak widać cieć NIE zna się w równym stopniu zarówno na kinie jak i na muzyce, a swoją drogą szczerzy te same chujowe końskie zęby od lat.
I w dodatku Kinga Rusin ekscytująca się tym, że była na Aphexie Twinie. Jeszcze niedawno kochała Selah Sue, a teraz sprzedałaby duszę diabłu za samolot do Krakowa. Masakra, masakra po stokroć.

5 komentarzy:

  1. KONGA, kurwa, a nie Kinga - ile można Ci powtarzać! Niech napisze o tym książkę, może sprzeda się lepiej niż ostatnia. W następnym odcinku powie, że kocha Jamie'go Woona, bo koncert w Wawce i Poznaniu.

    Poziom reprezentowany przez prezenterów Polskich jest o tyle niższy co najgorszy w całej Europie. Tak właśnie myślę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może będzie wywiad z Dżejmi Łun w Dzień Dobry TVN, który poprowadzi Andrzej Sołtysik, a Konga będzie jeździć za nim w trasy koncertowe po świecie wraz ze swoimi córkami? Nie moge się doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie promować swoje kosmetyki pod przykrywką prania jego koszulek. Chce przekabacić go na swoją stronę, gnój jeden.

    OdpowiedzUsuń