Jesień to nie crěpe georgette, więc nalać, czy jak?
W roku 2011 nie może być żadnej jesieni, więc koniecznie polej.
(off topic w odp. na wpis w księdze gości)Daję się poznać, bo się taguję. Trzeba poczytać lub pisać mejle :)
Kryzys ekonomiczny, wódka drożeje. Nie będzie jesieni, nie będzie wódki. Stara bieda.
Nie będzie niczego. To też było wiadome.
Jesień to nie crěpe georgette, więc nalać, czy jak?
OdpowiedzUsuńW roku 2011 nie może być żadnej jesieni, więc koniecznie polej.
OdpowiedzUsuń(off topic w odp. na wpis w księdze gości)
OdpowiedzUsuńDaję się poznać, bo się taguję. Trzeba poczytać lub pisać mejle :)
Kryzys ekonomiczny, wódka drożeje. Nie będzie jesieni, nie będzie wódki. Stara bieda.
OdpowiedzUsuńNie będzie niczego. To też było wiadome.
OdpowiedzUsuń