piątek, 6 kwietnia 2012

who is the worst mc?

Co prawda, powinnam się tą informacją jarać oficjalnie na moim oficjalnym opiniotwórczym blogu muzycznym, który nie istnieje, ale informacja, że Gonzales po latach oczekiwania będzie w Polsce jest warta osobnego wow wow wow tutaj - to ostatnie dni, gdy ktoś w tym kraju jeszcze go nie zna. Dziwnie dobre wieści w zabobonny Wielki Piątek. Dobrze, że z radości jeszcze nikt się nie zesrał, mogę spokojnie skakać po pokoju. 

1 komentarz: