piątek, 21 marca 2014

always positive thinking

Pierwszy dzień wiosny to drugi w plebiscycie, zaraz po pierwszym dniu nowego roku, idealny moment na nowe postanowienia, mające uczynić swoje własne życie jeszcze bardziej doskonałym. Od dziś wszystko na zawsze do jutra będzie inaczej - styl życia zawsze zdrowy, żywność wyłącznie organiczna, alkohole tylko sporadycznie, myślenie pozytywne, codziennie rower, rolki, bieganie, uśmiech na twarzy, głowa zawsze wysoko, samorealizacja, kariera, kreatywni znajomi, blichtr, fame, filtry na instagramie. Koniec z rzyganiem w tramwajach i kebabami / zapiekankami nad ranem po imprezie.

Wiosna na zawsze zmieniała ludzkie życia, ale ja myślę w sumie tylko o swoim wczorajszym bólu głowy i destrukcji. Choć widok psiego ruchańska powoduje u mnie niesmak i chęć zmian, a ciąża Elizy z Warshaw Shore generuje myśl o podwiązaniu jajowodów, to nie zamierzam kalać swojego prostego umysłu żadnymi większymi zmianami światopoglądowymi. I po co zmieniać skoro i tak lepiej już nie będzie (bendzie, bedzie)?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz