środa, 30 kwietnia 2014

awans zawodowy: hipster advanced

Kupiłam sobie nowe oprawki okularów, żeby jasno pokazać swoją pozycję w świecie zmanierowanych pismaków i haj lajfu. Przy okazji postarałam się również o nowy telefon, sorrey - smartfon i zdaję się, że aktualnie nie ma w tym mieście bardziej odpalonego hipstera niż ja. Od dzisiaj nie poznaję ludzi na ścieżkach rowerowych, na chodnikach, przy promocyjnych stoiskach w Tesco  i podczas rajdów w lumpeksach (tzw. szmatrix tour).

Nadmienię jeszcze, że moja siostra kompletnie nie zna się na stylu i mówi, że w nowej odsłonie (nówka nieśmigana) wyglądam jak sowa. Zamęcza mnie swoją radosną twórczością, wysyłając mi coraz to nowe obrazki obrobione techniką MS Paint w Photoshopie. Oto efekty jej pracy:

Agata w Starbucksie

Agata, jak ma nieumyte włosy

Agata niezadowolona (w kolejce do kasy)



Co za pojebany kraj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz